…czyli ziemniaki ze szpinakiem
Pierwszy raz szpinaku spróbowałam na I roku studiów w barze mlecznym na ul. Grodzkiej. Jak łatwo się domyśleć nie zostałam od razu jego wierną fanką. Dużo czasu minęło zanim koleżanki, z którymi pracowałam w restauracji indyjskiej, przekonały mnie, abym spróbowała to zielone cudo. I owszem, wtedy rzucił mnie na kolana!
Jak większość osób miałam zapewne błędne przekonanie o szpinaku – jako nieapetycznej, zielono – brunatnej papce. U mnie w domu się go po prostu nie jadało, a w tym momencie wręcz przeciwnie, gości na naszych talerzach bardzo często.
Aloo Palak to propozycja wegetariańska, która z powodzeniem może zastąpić danie obiadowe i nasycić nas w połowie dnia. Można wykorzystać do niego ziemniaki, które zostały nam z poprzedniego dnia z obiadu lub po prostu ugotować specjalnie do tej potrawy ;)
Składniki:
- 6-7 ziemniaków
- 450g mrożonego szpinaku
- 2 cebule
- ½ czerwonej papryki
- 3 ząbki czosnku
- 3-4 łyżeczki koncentratu pomidorowego *
- Śmietanka 30%
- Przyprawy: słodka papryka, pieprz Cayenne, kurkuma, suszone warzywka, sól
*w sezonie letnim użyłabym ze dwóch świeżych, z powodzeniem można dodać ½ puszki pomidorów
Ziemniaki kroimy na ok. 4 części i gotujemy. Na patelnię z odrobiną oleju wrzucamy pokrojoną cebulę, a po chwili dodajemy paprykę i smażymy razem ok. minuty. Dodajemy czosnek, przeciśnięty przez praskę, a następnie szpinak. Kiedy ten się już rozmrozi dodajemy przyprawy: po łyżeczce słodkiej papryki, kurkumy i suszonych warzywek, sól i pieprz Cayenne do smaku, dolewamy odrobinę (1-2 łyżki) śmietany, koncentrat lub pomidory w puszce i dusimy kilka minut.
Kiedy już szpinak będzie gotowy dodajemy ziemniaki.
Smacznego!
Fajny przepis, spróbuję! :) (sugeruję zmianę kolorów czcionek bo bardzo słabo widać) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńa nie, przepraszam, jak odświeżyłam stronę to jest w porządku bo wyświetliło mi się ciemne tło, nie zmieniaj kolorów ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz. Jako początkująca blogerka jestem otwarta na wszelkie (życzliwe) uwagi :)
OdpowiedzUsuńDaj znać jak Ci wyjdzie potrawa!
Pozdrawiam
Probowalam, pycha (mimo, ze z ziemniakami) ;)
OdpowiedzUsuńWygląda wspaniale, więc tak też musi smakować! Chętnie wypróbuję Twój przepis :)
OdpowiedzUsuń