niedziela, 27 sierpnia 2017

Pasteryzacja w piekarniku


                                                                                                                             
Pasteryzacja na sucho czyli pasteryzacja w piekarniku to jeden ze sposobów na zatrzymanie lata w słoikach ;)

Do tej pory zazwyczaj pasteryzowałam przetwory gotując je w garnku. Zawsze jednak pojawiał się u mnie problem z wielkością słoików - w jednej partii powinny znaleźć się słoiki jednej wielkości, jako że woda powinna sięgać do ok. 3/4 wysokości słoika. Ja zazwyczaj mam różnej wielkości słoiki - a to po majonezie, a to po suszonych pomidorach, a to jakieś kupione... od Sasa do Lasa :) Dlatego też w moim przypadku lepiej się sprawdza pasteryzacja w piekarniku.

Jak się za to zabrać?

Gotowe przetwory standardowo przelewamy do słoików. Ja od razu odwracam je do góry dnem - sprawdzam czy zakrętka nie przecieka, a przy okazji się słoik już początkowo zassie.

Kiedy przetwory przestygną zabieram się już do pasteryzowania. Na tackę piekarnika wykładam ściereczkę (tak jak i przy gotowaniu, aby ochronić słoik przed ewentualnym pęknięciem od drgań), a na niej układam słoiki - tak, by się nie stykały.

Wkładam słoiki do zimnego piekarnika, który ustawiam na 125-130 stopni. Kiedy piekarnik osiągnie temperaturę, czekam jeszcze ok. 20 min (w przypadku przetworów warzywnych), po czym go wyłączam. Uchylam drzwiczki, a słoiki wyciągam dopiero po kolejnych 30 min (uwaga, gorące!). Układam je ponownie do góry dnem i czekam aż przestygną.

U mnie standardowe "słoiki" to przecier pomidorowy i leczo (oczywiście, bez mięsa) na zimę.

Zapiekana owsianka bananowa

                                                                                                             
W niedzielę lubię sobie zrobić nieco inne śniadanie niż zazwyczaj. Dziś była to zapiekana owsianka z bananem, suszonymi owocami i migdałami. Oczywiście, dodatki są dowolne - wedle gustu. Ja polecam suszone wiśnie i porzeczki, bo są słodko-kwaśne i fajnie współgrają ze słodkim bananem.


Składniki (2 porcje):


  • 80 g płatków owsianych
  • 1 banan (100 g)
  • 10 g płatków migdałowych
  • 10 g suszonych wiśni
  • 20 g suszonych czarnych porzeczek


Banana rozcieram widelcem, do papki dodaję pozostałe składniki (wiśnie kroję na mniejsze kawałeczki). Wkładam dobrze wymieszaną masę do posmarowanych kokilek i zapiekam 15 min w 200 st.


Podaję z jogurtem i odrobiną świeżych owoców (jabłko, śliwka, etc.) w osobnej miseczce.

Porcja samej owsianki to 267 kcal. Smacznego!