środa, 24 kwietnia 2019

Makaron z kurczakiem i bakłażanem w sosie pomidorowym

                                                                                                                       
Zalegał jeden bakłażan w lodówce i należało coś z nim zrobić. Jeden, niewielki - co tu z nim zrobić? A może makaron, dawno nie bylo :)

Składniki (4 porcje):

  • 400g makaronu
  • 1 1/2 piersi z kurczaka
  • 1 cebula
  • 1 bakłażan
  • 1/2 czerwonej papryki
  • 1 puszka pomidorów
  • Suszone warzywa
  • Sól
  • Przyprawa włoska/do pizzy/do spaghetti
  • Słodka papryka

Zaczynam od przygotowania bakłażana - delikatnie go nacinam i wkładam do rozgrzanego na ok. 200 stopni piekarnika. Po ok. 20-25 min. bakłażan powinien być miękki.

W międzyczasie kroję cebulę i paprykę w drobną kostkę i podsmażam na oleju z przyprawami wg uznania (sól, słodka papryka i suszone warzywa). Dorzucam pokrojonego kurczaka i podsmażam aż się nieco zrumieni. Po kilku minutach dodaję pomidory (w sezonie ze 3-4 świeże) oraz przyprawę włoską i trochę cukru. 

Lekko przestudzonego bakłażana obieram i kroję w kostkę, dorzucam do sosu. Całość duszę jeszcze ok. 15-20 min.

Dorzucam ugotowany makaron i mieszam chwilkę na patelni.

Smacznego!

sobota, 20 kwietnia 2019

Pascha wielkanocna


Wesołych Świąt wszystkim!

Dziś przedstawiam Wam paschę wielkanocną - ciasto nie jest bardzo pracochłonne, za to efekt jest doskonały ;)

Składniki:

  • 1 kg twarogu na sernik
  • 200 g masła
  • 5 jajek
  • 3 łyżki (ok. 75 g) miodu
  • 3 płaskie łyżki (ok. 40 g ) cukru
  • 100 g żurawiny
  • 70 g orzechów włoskich
  • 70 g orzechów laskowych
  • 50 g płatków migdałowych

Przed rozpoczęciem pracy (godzinkę wcześniej) wyciągam masło, ser i jajka, aby się zaciepliły.

Masło ucieram z cukrem i miodem (użyłam spadziowego - piękny aromat!). Dodaję twaróg - po dwie łyżki - i mieszam go z masłem. Kiedy cały twaróg jest już w misce, dodaję po jednym żółtku (pamiętamy o sparzeniu skorupek!), cały czas mieszając. 
Dodaję bakalie - wedle własnego uznania - moja propozycja to krojone orzechy włoskie i laskowe, żurawina i płatki migdałowe. Rodzynki u nas w domu nie są popularne, więc ich nie dodaję.

Sitko wykładam porządnie gazą, na którą wylewam masę serową. Górę przykrywam bokami gazy, przyciskam talerzykiem. Sitko wkładam do miski, aby płyn miał gdzie wyciec. Na następny dzień przekładam paschę na talerzyk i ozdabiam bakaliami.

niedziela, 14 kwietnia 2019

Szakszuka

                                                                                                                                                         
Jestem teraz kilka tygodni na rehabilitacji w moim domu rodzinnym. Na niedzielne śniadanie postanowiłam Rodzicom przygotować szakszukę - byłam bardzo zdziwiona, kiedy okazało się, że jeszcze jej na blogu nigdy nie było, ale przypomniałam sobie, że faktycznie największą fazę na szakszukę miałam, kiedy trochę brakowało mi czasu na bloga. Nadrabiam więc zaległości.

Szakszuka jest teoretycznie daniem śniadaniowym - wiadomo, raczej weekendowym czy "wyjściowym" - ale ja chętnie jem ją również na lunch czy kolację. Do wersji lunchowej można sobie dodać jedno jajko więcej niż zwykle, jakieś chorizo czy odrobinę cieciorki - wedle gustu.

Poniżej przepis na najprostszą szakszukę.

Składniki (2-3 porcje):

  • 3-4 większe pomidory
  • 3/4-1 papryka
  • 1 cebula
  • 4 jajka
  • Sól
  • Suszone warzywka
  • Kumin (kmin rzymski)
  • Słodka papryka
  • Ostra papryka/peperoncino
  • Cukier

Cebulę i paprykę (dziś miałam trochę czerwonej i trochę żółtej, zazwyczaj robię z czerwoną) kroję w drobną kostkę. Podsmażam na niewielkiej ilości oleju, wraz z kminem rzymskim, słodką papryką w proszku (ok. 1-2 łyżeczek wg gustu, ja lubię wyraźny smak kuminu), jedną pokruszoną papryczką peperoncino (opcjonalnie, ostrość według upodobań), solą i suszonymi warzywkami.
                                                                                                                                             
Kiedy całość się smaży, kroję pomidory w kostkę i dorzucam na patelnię. Duszę odkryte min. 20-25 min, aż pomidory zrobią się gęste, dodając cukier, aby przełamać kwaskowatość pomidorów.


                                                                                                                                 
Kiedy pomidory są gotowe, robię niewielkie miejsca na jajka, które wbijam i solę. Patelnię przykrywam i duszę ok. 6-7 min, aż białko się zetnie (wewnątrz jajko może zostać delikatnie płynne).



                                                                                                                   
Dziś podałam posypaną kiełkami, wraz z czosnkowymi grzankami.



wtorek, 9 kwietnia 2019

Wegetariańska lazania - zapiekanka z cukinii

                                                                                                                                         
Lekka, zdrowa i w miarę szybka zapiekanka dla wielbicieli warzyw - mięsożercy mogą dodać trochę kurczaka lub mięsa mielonego do sosu.


Składniki:

  • 1 większa cukinia (ok. 60 dkg)
  • 20 dkg czerwonej soczewicy
  • 1/2 marchewki
  • 1/2 pietruszki
  • Kawałek selera
  • 1 cebula
  • 1 puszka krojonych pomidorów (ew. 1-2 łyżeczki koncentratu)
  • 10 dkg sera żółtego (opcjonalnie)
  • Suszone warzywka
  • Przyprawa włoska/do spaghetti/do pizzy
  • Sól
  • Cukier
  • Słodka papryka
  • Papryczka peperoncino (1-2 dla lubiących ostre dania)



                                                                                                       
Zaczynam od ugotowania soczewicy wg przepisu na opakowaniu (ok. 10 min).

Następnie zabieram się za sos. Cebulę kroję w drobną kosteczkę, a warzywa korzeniowe trę na grubych oczkach. Wrzucam cebulę na rozgrzany olej, podsmażam z solą, słodką papryką i suszonymi warzywkami, a następnie dodaję resztę startych warzyw. Chwile podsmażam i zalewam je pomidorami z puszki (jeśli ktoś lubi bardzo pomidorowe dania, można dodać jeszcze odrobinę przecieru). Dodaję słodką pokruszone papryczki peperoncino (uwaga na ostrość) i przyprawę włoską. Duszę kilkanaście minut, dodaję cukier, aby złamać kwasowatość pomidorów, a na koniec dodaję soczewicę. Mieszam i wyłączam palnik. Można dodać ewentualnie pod koniec łyżeczkę masła.

Cukinię kroję wzdłuż na cienkie plastry. W wysmarowanym naczyniu do zapiekania układam na przemian - cukinię oraz sos - po trzy warstwy, ostatnią będzie sos. 

Naczynie przykrywam i wstawiam do rozgrzanego na ok. 175-180 stopni piekarnika na ok. 15-20 min, po czym odkrywam naczynie i posypuję zapiekankę startym serem. Zapiekam ok. 10-15 min, aż ser się stopi i nieco przyrumieni.

Smacznego!