Dziś są urodziny mojego kochanego Brata. W związku z tym postanowiłam mu zrobić kulinarną przyjemność. Pomyślałam, że lepszym pomysłem niż zeszłoroczne babeczki będzie coś, co uwielbia, a co rzadko jada ze względu na moje kubki smakowe. Postanowiłam, że zrobię mu jakąś rybkę.
Padło na łososia...
Składniki:
- 20 dkg filetu z łososia
- 2 cm świeżego imbiru
- 2 ząbki czosnku
- Oliwa
- Sok z połowy cytryny
- Sól
Szpinak:
- 25 dkg mrożonych liści szpinaku
- 2 ząbki czosnku
- 1-2 cm imbiru
- Sól
- Płatki chilli
- 1 łyżeczka suszonych warzywek
- 1 łyżeczka śmietany
Filet dokładnie umyłam i zamarynowałam w oliwie, przeciśniętym przez praskę czosnku, startym imbirze i soku z cytryny. Dokładnie wymieszałam i natarłam rybę. Odstawiłam na godzinę.
W międzyczasie włączyłam piekarnik, umyłam dwa ziemniaki, zawinęłam je w folię i zapiekałam ok. 50 min w 180 stopniach.
Na patelni rozgrzałam oliwę, na której podsmażyłam przeciśnięty przez praskę czosnek i starty imbir. Dodałam mrożone liście szpinaku, posoliłam (obficie, bo jakoś ciągle był niesłony), dodałam suszone warzywka i sporą ilość chilli. Podsmażałam jakieś 12 min, a na koniec, już po ściągnięciu z ognia, dodałam łyżeczkę śmietany 18%.
Rybę zawinęłam w folię tak, aby powietrze miało sporo miejsca do cyrkulacji. Zapiekałam 12 min w temp. 180 stopni.
Jubilat pochwalił, a nawet i ja skusiłam się na kawałek łososia :)
pyszny to pomysł. takiego łososia na szpinaku zjadałabym w urodziny sto razy chetniej niż jakikolwiek tort:))
OdpowiedzUsuńpięknie wygląda :-) uwielbiam łososia :-)
OdpowiedzUsuńFilip taką siostrę powinien nosić na rękach :) Tort rewelacja! :)
OdpowiedzUsuńTaka siostra to skarb! Łosoś pychotka.
OdpowiedzUsuńJesli Ty, Malwinko, zaczniesz jeść ryby, to już będzie prawdziwa kulinarna rewolucja!
OdpowiedzUsuńŁosoś wygląda pysznie, mój mąż również by się ucieszył z takiego prezentu, więc jutro u mnie też łosoś, tylko z chrzanowym puree(kuchnia lidla), zapowiada się pysznie:)
OdpowiedzUsuń