Po warsztatach kulinarnych z kuchni hiszpańskiej zakupiłam bakłażany, paprykę i pomidory, aby zrobić katalońską potrawę escalivada. Kiedyś ją zrobię, na pewno, ale trochę tym razem mi nie wyszło. Pomidory się zjadły, papryka także i zostały te biedne bakłażany. Same jak palec. No, może dwa palce.
Pomyślałam, że mogę z nich zrobić również coś hiszpańskiego, a nawet jeśli nie hiszpańskiego to coś bardzo popularne w słonecznej Espanii - nadziewane bakłażany!
Składniki:
- 2 niewielkie bakłażany
- 2 pomidory
- 1 niewielka cebula
- 2 ząbki czosnku
- 15 dkg mięsa mielonego
- 50 g brązowego ryżu
- Sól, suszone warzywka, słodka i ostra papryka
- Parmezan
Bardzo mnie rozbawiło jak ważyłam bakłażany i waga pokazała mi 0,666 kg - będzie to zatem iście metalowe danie!
Bakłażany rozkroiłam wzdłuż i łyżeczką je wydrążyłam.
Wrzuciłam mięso na rozgrzany olej, po chwili dorzuciłam drobno posiekaną cebulę i czosnek oraz 1 łyżeczkę suszonych warzywek. Kiedy to się podsmażało, pokroiłam w kosteczkę miąższ z bakłażana, dorzuciłam na jakieś 4 min do mięsa, a w międzyczasie obrałam pomidory ze skórki, pokroiłam je i dodałam do reszty. Doprawiłam solą, łyżeczką słodkiej papryki i ostrą papryką (na razie w proszku, czekam aż mi wyrośnie na podarowanym krzaczku). Poddusiłam ze dwie min i wyłączyłam.
Wymieszałam całość razem z 50 g ugotowanego brązowego ryżu i ułożyłam farsz w wydrążonych bakłażanach, które położyłam w wysmarowanej oliwą formie. Posypałam startym parmezanem.
Piekłam na termoobiegu ok. 35 min w 170 stopniach.
Bakłażan jest przepyszny!
OdpowiedzUsuńhttp://sierotkamarysiawkuchni.blogspot.com/
pyszne :) pozdrawiam i polecam bakłażana z grilla http://www.zgrilla.pl/faszerowane-baklazany-z-grilla/
OdpowiedzUsuń