Bardzo lubię soczewicę. A że w zeszłym tygodniu było naprawdę paskudnie to postanowiłam zrobić pikantną i rozgrzewającą zupę właśnie z tego strączka. Krem wyszedł niezwykle gęsty, więc jeśli ktoś woli nieco rzadszą wersję, należy dodać nieco więcej płynu. Przy bardziej lejącej się zupie można skorzystać jeszcze z dodatku ryżu.
Składniki:
- 3/4 kubka czerwonej soczewicy
- 1 cebula
- 2-3 ząbki czosnku
- 1 marchewka
- 3 cm świeżego imbiru
- 1 l wody
- 1 łyżka curry
- 1 łyżeczka słodkiej papryki
- Pieprz cayenne
- 1 łyżka suszonych warzywek
- Sól
- Chilli w płatkach
Soczewicę płuczę i odsączam.
W garczku rozgrzewam olej i podsmażam na nim pokrojoną cebulę (byle jak, bo przecież i tak wszystko będzie miksowane). Po chwili dodaję przeciśnięty przez praskę czosnek oraz świeżo starty imbir. Wsypuję przyprawy - curry, słodką paprykę, pieprz cayenne i również chwilę je podsmażam, po czym dodaję pokrojoną w półtalarki marchewkę. Całość smażę jeszcze jakieś 3-4 min.
Dosypuję do garnka soczewicę i zalewam całość bulionem (lub wodą) i dosypuję suszone warzywka oraz sól.
Gotuję na wolnym ogniu ok. 15-20 min, po czym dokładnie zupę miksuję blenderem. Nie ma potrzeby dodawać śmietany. Podaję posypaną płatkami chilli.
Smacznego!
Uwielbiam takie gęste i sycące kremy :) Z soczewicy jeszcze nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńzrobiłam wczoraj i już nie ma! wyszło super, dziękuję:)
OdpowiedzUsuń