niedziela, 5 maja 2019

Ciasto czekoladowe z owocami leśnymi


Miałam ogromną ochotę upiec jakieś ciasto - całe szczęście wychodziłam "w gości", więc miałam również i powód. Niestety, sklep były zamknięte, a nie miałam wiele składników w domu - zaczęłam więc przeglądać internet w poszukiwaniu inspiracji. Posiłkowałam się przepisem z Kwestii Smaku, który - jak to ja - nieco zmodyfikowałam.

Ciasto jest puszyste, bardzo lekkie, a kwaśne owoce idealnie się łączą z czekoladowym spodem.

Składniki:

  • 80 g masła
  • 1 szklanka (150g) mąki
  • 1/2 szklanki (130g) cukru + 2 łyżeczki
  • 1/2 szklanki mleka
  • 100 g gorzkiej czekolady
  • 2 łyżeczki kakao
  • 2 jajka
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 200 g mrożonych owoców leśnych
  • Cukier puder do posypania lub polewa czekoladowa


Wszystkie składniki wyciągam trochę wcześniej, aby się zaciepliły.

Pokruszoną czekoladę, masło w kosteczkach i kakao wrzucam do garnuszka i roztapiam na najmniejszym ogniu, cały czas mieszając, a na koniec dolewam mleko niewielkimi partiami i dobrze mieszam. Ściągam z ognia.

Jajka ucieram z cukrem przez kilka minut na puszystą masę. Dodaję do niej partiami mąkę z proszkiem do pieczenia oraz masę czekoladową. 

Foremkę 20x20 smaruję masłem i wykładam papierem do pieczenia. Wylewam masę czekoladową.
Owoce posypuję 2 łyżeczkami cukru i mieszam. Rozrzucam równomiernie po cieście. (Tych samych owoców użyłam do zrobienia pierogów, kiedy zostało mi ciasto po pierogach z soczewicą).

Piekę 45 min w 180 st. Zostawiłam do ostygnięcia w foremce.

Na koniec posypałam ciasto cukrem pudrem, ale gdybym miała więcej czekolady to zastanawiałabym się nad pomizianiem wierzchu właśnie polewą czekoladową. Można rownież zostawić bez niczego - będzie nadal smaczne.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz