Widziałam wczoraj gdzieś w internecie przepis na risotto z zielonym groszkiem. Pokusiło mnie, żeby zrobić coś podobnego, dodając do dania jeszcze szynkę serrano. W sklepie okazało się jednak, że zielonego groszku brak, za to był mrożony bób. Delikatna zmiana planów to był strzał w 10!
Składniki:
- 150 g ryżu arborio
- 1 cebula
- 1 kubek mrożonego bobu
- 3 plasterki szynki serrano
- 1,5 kubka bulionu
- 1 łyżka masła
- 3 łyżeczki parmezanu
- Oliwa z oliwek
Mrożony bób gotuję 6 min.
Cebulę drobno kroję i podsmażam na oliwie - kiedy będzie już zeszklona dodaję ryż i podsmażam ok. minuty - dwóch, po czym podlewam sukcesywnie bulionem, od czasu do czasu mieszając. Po ok. 20 minutach ryż powinien być już miękki (gdyby brakło bulionu można podlać wodą). Dodaję do niego ugotowany bób i pokrojoną szynkę. Podsmażam razem ok. 2-3 minut, po czym podaję łyżkę masła i 3 łyżeczki parmezanu. Całość mieszam i po minucie ściągam z kuchenki. Sól do smaku - ja nie dodawałam - sprawę załatwił bulion i szynka. Można posypać świeżo mielonym pieprzem.
Z podanych składników otrzymamy dwie porcje.
Z podanych składników otrzymamy dwie porcje.
Uwielbiam bób w potrawach <3
OdpowiedzUsuńSzynki serrano nigdy nie próbowałam. Ale lubię penne z sosem bobowo-boczkowo-śmietanowym. Może niezbyt zdrowe, ale za to jakie dobre :)
Serrano to hiszpańska szynka dojrzewająca - można porównać do parmeńskiej. Ale wiadomo - hiszpańska lepsza ;) A penne boczkowo-bobowo-śmietanowe brzmi co najmniej ekstra!!
Usuń