![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirsTvtJOGsVT1EzI3M6PYmTLFZreMwv5BAUmqCPNpp3SfzustaBowxKmzSad_2hgFkyemD4BjawlZaZSV2K4WGdQVK1lpXqH3refvKT4tHmCLqrnXv_fTU8LWp73EhF7GINht0W5dc3HQ/s640/Fabada+01.jpg)
Fabada to hiszpańskie danie z fasoli, pochodzące z rejonu Asturii. Zostało mi trochę chorizo i chciałam je wykorzystać do czegoś innego. A już dawno myślałam o fabadzie... Przejrzałam swoje wszystkie hiszpańskie książki kucharskie i znalazłam różne przepisy. Koniec końców i tak pozmieniałam wszystko tak jak sobie wymyśliłam na początku i wyszło z tego całkiem fajne danie. Może nie jest to do końca Fabada Asturiana, niechże więc będzie Fabada Cracoviana!
Składniki:
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjr-8U9w9GxsbOCLzlrYVZUtE1BP5qxp9mN4UsQZgZtK8qOavE97uUDOCPxtOAwRuAVgllrCH-3eM7T8mGq_ooXtYzJXX1eM8Ade_sY2b2GeOYxm2WWC2w_hdiSKMqzig3DfZI1q3dDJKs/s320/Fabada+03.jpg)
- 2 puszki białej fasoli
- pół pętka chorizo
- 20 dkg boczku wędzonego
- 1 cebula
- 4 ząbki czosnku
- 2 pomidory
- 2 liście laurowe
- Słodka i ostra papryka, sól
- Suszone warzywka
Na początek kroję boczek w drobną kostkę i zaczynam go podsmażać na odrobinie oliwy. Drobno kroję również chorizo i dorzucam je do boczku, aby tłuszcz się dobrze wytopił. W międzyczasie kroję cebulę - nie za drobno i dorzucam. Kiedy cebula się zeszkli dodaję odsączoną fasolę z puszki (lenistwo - nie chciało mi się gotować normalnej), dodaję odrobinę wody, sól, łyżeczkę - półtorej słodkiej papryki i ostrej tak do smaku, łyżeczkę suszonych warzywek, dwa listki laurowe oraz przeciśnięty przez praskę czosnek. Na niewielkim ogniu gotuję to ok. 10 min i dodaję pokrojone w kostkę dwa pomidory. Całość jeszcze zostawiam na jakieś 3 min, wyjmuję listki laurowe i podaję z chlebem.
Wygląda bardzo apetycznie, chętnie bym skosztowała :)
OdpowiedzUsuń