![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhk48e6nxTt-mPN1qOc52LXvKLujOI9pPV-Cd5_Mg0fgTtDCtQEp4zdIoZVXntCDGQSe1Q8cwMv75C6dx6NBFjki11YLYsO0nj3qc3tmcTNi9xo69YocppW-RFpGyVk5C4CH4em9M8VAZ4/s640/Nale%C5%9Bniki+chi%C5%84skie+04.jpg)
Jutro piątek. Nie żebym się jakoś specjalnie przejmowała, ale zawsze można wykorzystać ten fakt, żeby zjeść coś bezmięsnego. Zwłaszcza, że dziś mieliśmy całkiem ciężki kurczakowy misz-masz (przepis wkrótce). Od jakiegoś czasu chodził za mną chińczyk, a i gdzieś po głowie kołatały się naleśniki. A że czasu ostatnio jak na lekarstwo to co się będę rozdrabniać? Zrobiłam 2w1!
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoTRt_HduisvtHgrCvSoHcd1f3DAl_yVLYjxtwXsoK_AiFeaV1VsSEEBeB8xg5QWEFxSZs1i0zXZLZVp-9UvejYAPZqy1iBdkNlbrbCYmt4x2oX_o-pxMBAfH9ZABe210lVirJi_MfCQ0/s320/Nale%C5%9Bniki+chi%C5%84skie+01.jpg)
Na ciasto (z tego przepisu):
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMe3xdPdz30HeD-oH6r-dXmI52rbJgLr_3R57u-A-my_SQbokbB1qnWx-KjQSkCt8ltF6GqUOWLoO3fKEZKWhSlI4nQuU5-LPtgx9uyCRlvDNYygY8WmKOtjxvXx_Z5A9wXL4GjGCQNTk/s320/Nale%C5%9Bniki+chi%C5%84skie+03.jpg)
- 1 1/2 szklanki (0,33) mąki pszennej
- 2 szklanki mleka
- 1 jajko
- szczypta soli
- 1/2 łyżki oliwy
Na farsz:
- 1 1/2 mrożonki chińskiej
- Sos chilli słodko - ostry
- ew. pieprz cayenne
- ew. prażona cabulka
Dziś odkryłam przez przypadek mistrzowskie proporcje jeśli chodzi o ciasto naleśnikowe (więcej o moich zachwytach możecie sobie przeczytać w poprzednim wpisie :P). Usmażyłam 9 naleśników, a kiedy już to zrobiłam to zabrałam się za ekspresowe nadzienie.
Mrożonkę raz-dwa bez rozmrażania na patelnię, zostawiłam ok. 6 minut - tak, aby warzywa były jeszcze chrupiące. Posoliłam i dodałam pieprzu cayenne. Oczywiście, jeśli ktoś nie trawi aż tak dobrze ostrości jak my to może ten składnik pominąć. Podlałam dość obficie sosem chilli (bo lubię), dokładnie wymieszałam i nałożyłam na naleśniki (można w tym momencie również dodać prażonej cebulki).
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhk_TUC8OsIszZlZUtEPTxq42gT5oJwl-fJgdbcLnREZrKaqCWCrnFBJaJyQPzD07ZDlsm5kTo-QKl0Ia8aDKS2dpuliR_Ky_Nt-5RjgZf8t-2fXoAcJemkbESrUcvSM_OIzHsDgc8b3OA/s640/Nale%C5%9Bniki+chi%C5%84skie+05.jpg)
Podoba mi się taki chiński wariant naleśników. :)
OdpowiedzUsuń